Z m i e n i ć
Dziwny to czas
w otaczającej
codzienności
sunący jak
smród
po ciemnych
korytarzach
szarości życia
cuchnie
stęchlizną
przykrych
wspomnień
niemiłych
zdarzeń
a chwile jak
stosy śmieci
nic
nieznaczące
leżą
rozrzucone
wdeptane w
ziemię
aby zapomnieć o
nich
rumowisko
odpadów
naszych
przeżyć.
Czy można
jeszcze
posprzątać ten bałagan
zutylizować śmieci
popiół
głęboko zakopać
odkazić
wapnem
zamalować
szarość
świeżą
barwą
aby
uzyskać rzeczywistość
odległą
od tej
jaką
jesteśmy otoczeni.
a może to właśnie ty potrafisz i zmienisz....
Komentarze (89)
Pozdrawiam z daleka. Tutaj inna rzeka. Myślę, że
jeszcze damy radę naprawić Świat.
W tym smutku jest miejsce na porządek i pogodzenie się
z tym czego nie można już zmienić.Niezły bałagan
opisałeś.Prawie można go dotknąć.Na szczęście nie
jesteś sam.
Nawet w mrocznych zaułkach widać gwiazdy. Pozdrawiam!
:)
Babcia Tereska - witaj
wiele rzeczy można w życia wyrzucić
tylko nie wspomnień
pozdrawiam
Czasem w życiu są rzeczy, które należałoby wyrzucić
ale złych wspomnień trudno się pozbyć. Pozdrawiam
lanatictodeath - witaj
co prawda to prawda
pozdrawiam
Trzeba utożsamiać się z przeszłością
DWC. - tak przekaz dwutorowy
a polityka jakoś mi nie lezy nie pisze pod tym kątem
pozdrawiam
tekst o wielu znaczeniach ale jak ulał pasuje do
dzisiejszej polityki...pozdrawiam
Kiefer - rumowiska zawsze będą - my możemy je
pomniejszyć - usunąć nie jesteśmy w stanie - dziękuje
za komentarz
serdeczności
Leon.nela - nie uważam siebie za odpad - ani nie
pozostawionym przez los - wręcz przeciwnie
los czas i cisza z wiatrem sa moimi przyjaciółmi tak
jak i trzy siostry
Wiara - Nadziej i Miłość
kto poczuje ich moc będzie wiedział kim jest i znał
swoje wartości
pozdrawiam
sami jesteśmy odpadem boskim
twórcy pozostawili nas swemu
losowi ,zajęli się sobą i
wartościami dla nas nie do
pojęcia więc czym jesteśmy
jak nie odpadami
Chyba nie jesteśmy w stanie uniknąć rumowiska, ani w
pełni go usunąć. Ale zawsze możemy się na nie wspiąć w
poszukiwaniu nowego, jeszcze bardziej rozległego
widoku. Gratuluje wiersza i serdecznie pozdrawiam:)
niezgodna - ras koni jest wiele
w nie każdym dole walają się śmieci
oczywiście ród i sieci to wina ludzi całkowicie się
zgadzam
ale nie odrywam łba Hydrze a tylko ukazuje że człowiek
skoro
naśmiecił może także i posprzątać
pozdrawiam
Angel Boy - bardzo dziękuję za Twoje słowa - życie nas
uczy wiele a czas....
serdeczności
Bardzo wciągający wiersz i taki życiowy :) Pozdrawiam
serdecznie +++
...koń jaki jest każdy widzi, a i na każdym dnie
walają się śmieci...dokąd na ziemi będzie widniał znak
ludzkiej stopy, dotąd będzie gnój i smród mu
towarzyszem; nie próbuj odrywać łba Hydrze,bo nic ci
to nie da...