***
Piotrkowi...
Nazwałam Cię tarczą księżyca.
Nie ukrywasz się przed światem.
Dzięki Tobie przyglądam się nocy.
Gwiazdy są Twoje.
Oddajesz im trochę
swojego blasku.
A one strzegą Twego
piękna.
Zaczyna świtać.
Odchodzisz wraz ze swymi
towarzyszkami.
I od tamtej pory wiecznie jest dzień...
autor
Nataliaa
Dodano: 2005-12-19 15:27:46
Ten wiersz przeczytano 422 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.