...( ? )
Miłość zamknięta w piórze
wiecznym,
jak atramentowe niebo duszy
w nieustającej słów wichurze,
azylem się staje dla chwil
...bezpiecznym (?)
autor
bezsen
Dodano: 2009-01-13 00:04:30
Ten wiersz przeczytano 609 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Krótkie...Ale jakże dobitne:):):)minimum słów a
maximum treści;)pozytywnie jak zawsze:):):)chylę czoło
drogi "bezśnie":)pozdrawiam;)
Wspomnienie miłości, która zostawiła ślad w pamięci,
nie daje spokoju, każe przenosisz uczucia na
papier.... Pojawia się chwilą, która jest ucieczką,
ale czy "bezpiecznym azylem"? Raczej nie, chociaż...
To moje skojarzenia po przeczytaniu wiersza.
Zastanawianie się nad wierszem nie zależy od długości
wiersz tylko od zawartej treści. Podziwiam i podoba mi
się ...
W sercu jest miejsce dla miłości,
w gestach, co czynią życie lżejszym
w codziennej obecności czułej
gdy masz z tkliwością pełne sejfy.........
Miłość, gdy o niej piszemy to nasz azyl i tam piękne
chwile zatrzymane mają swój azyl. Ciekawa miniatura!
Nawet wieczne pióra się psują:)więc nie są chyba takie
wieczne:)ni w p.... ni w o.. ten komentarz mi
wyszedł...no może trochę w oko:)))
Dla wielu jest azylem, bezpiecznym... no na pewno dla
niektórych... ale dla większości ucieczką przed
samotnością.
Zamykamy się właśnie w tym azylu i tak jest nam
dobrze ( to ten nasz lepszy świat). Czasem jest jednak
przebudzenie ,że to nie to , ale wracamy ... gdzieś ta
miłość musi przecież być chociażby w tym "piórze
wiecznym". .Bardzo realistyczne spojrzenie i skąd ja
to znam...
Dla mnie wlasnie jest azylem...Piekny wiersz
A ja znam odpowiedź......................
Dobre pytanie:)))