***
Wiśnią dojrzałą zagląda w oczy.
Shamisen w mroku rozkwita,
noc się piękna toczy,
o bruk potyka.
Herbaty wdzięk rozlewa w ciszy.
Czy kocha naprawdę?
- Nie wiesz,
tajemnic jej nie zliczysz...
Okiya świtem swe ramiona odkrywa.
- Kochaniem nie jesteś,
tłumaczy
i łzy zbiera,
poczciwa.
Słońce o dojrzałej piersi
mówi,
że wieczór się spieszy.
Kimon tysiąc,
malowanych,
wiją się dzikiej wiśni
na nich kwiaty.
Który włożysz,
który kochać ci pozwoli?
Wyszywanych ptaków
na jedwabiu nikt nie dogoni.
Sztuką jesteś szept wycisza.
Znów głowę schyla,
tańczą jej ręce,
plecy wygina.
Choć blisko mnie siedzi
i pierś wznosi oddechem,
to wiem,
że nigdy jej tu nie było.
Wiśnią dojrzałą zagląda w oczy,
jest maską
wśród cieni żywą.
Komentarze (4)
Piękna, wykształcona, w kimono kwiatami wiśni pięknie
malowane odziana, sztuką szept wycisza- gejsza,
japońska osoba towarzysząca.Tak właśnie skojarzyłam po
przeczytaniu wiersza jaj obraz, w słońca promieniach
spacerującej.Wiersz delikatnym piórem napisany,
subtelnym słowem wymalowany.
kiedys napisałem text pod tytułem "Japońska
dziewczynka" wstawiłem go na innym portalu nie tu,
wywołał troche dyskusji, choc akurat mój nie był o
gesjszy, a o kobietach z naszxego kregu kuturowego
czasami traktowanych jak gejsze, ale nie darzone
szacunkiem tylko raczej poniewierane, tak jakoś mi sie
przypomniał teraz po przeczytaniu twojego wiersza.
twoje texty odkryłem nie dawno ale musze stwierdzić że
piszesz niebanalnie i jakby za lekka mgiełką (tak bym
to obrazowo ujał) - pozdrawiam :)
piękno i dramat wiersz jest jak te malowane kimona
,lekki dotyk pędzelka wyczarowuje kolor i nastrój
...lubię japońskie tematy
urzekajacy tekst jak w japoni o wisniach mysle ze
mozna przedstawic u nas kwiatami jabloni - bardzo
lubie takie klimaty:)))poz.