********
Aniele mój twe smutne oczy
płoszą strudzone moje sny,
skrzydeł opadłych niebo nie zoczy
już nie uniosą nas przyszłe dni.
Jeszcze raz uśmiech przesyłam słowem
spojrzenie wstecz i drżenie ust,
sam swoją życia obrałeś drogę
więc odejdź tam gdzie chciałeś być.
Tam za górami, za naszym wczoraj
budzi się nowy nadziei brzask,
tęsknotą swoją mnie już nie wołaj
inny już w oczach pojawia się blask.
autor
smutne oczy
Dodano: 2008-05-18 03:48:57
Ten wiersz przeczytano 466 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Smutny, piekny wiersz o minionej przygodzie milosnej.
Nie ma powrotu, bo pojawil sie ktos nowy. Slicznie
napisane tylko na koniec troszeczke zalamal sie rytm.
"Tam za górami... budzi się nowy nadziei brzask..."
piękne skojarzenie... z piękną wiarą, że gdzieś,
chociaż tak daleko istnieje
nadzieja.,. piękny wiersz.
"tęsknotą swoją mnie już nie wołaj" bardzo trafne
zdanie, takie oczywiste a jednak mnie ugodziło
boleśnie i dało do myslenia. Bardzo ładny wiersz.
Smutny, ale życie nie jest tylko radością.
piękny, smutny wiersz...