Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

B r a t

Mój brat wyjechał kiedyś daleko za chlebem
nie chciał być prezydentem, latać tupolewem
dziwiłem się wtedy, miałem niemal za durnia
lecz gdzie by jego spoczęła jakby co trumna

nie żal mu było ochrony z Bor-u
nie żal mu było korony i tronu
można powiedzieć, że dla pieniędzy
biedak wówczas życie oszczędził

Za życia nie miał zwyczaju bywać w Krakowie
Wawel mu nigdy w snach nie chodził po głowie
był prosty i szczery jak mrowisko mróweczek
nigdy na żaden nie czekał rządowy przeciek

nie pragnął veta dla żadnej z ustaw
z możnymi świata nie mówił o gustach
można powiedzieć, a nawet i trzeba
pragnął pieniędzy jak pragnął chleba

Mój brat mieszka w stanach nieopodal jeziora
przedzwonił do mnie gdy wybiła ta zła pora
przez chwilę milczał, a potem już płakał cały
WSTYD - że pieniądze mu życie uratowały

autor

YARI

Dodano: 2010-04-28 14:16:53
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Henio Henio

Masz naprawdę dobrego brata,ja swoich dwoje w
kraju,ale stronią oboje od polityki,poza tym wiedzą że
im do Krakowa nie po drodze tak samo jak i ja umieją
odróżnić plewy od ziarna,ale tak naprawdę to chyba
wstyd już każdemu za ten polityczny rozbój w
kraju,gdzie media skłóciły już ponownie naród miast
podbudować i szukać prawdziwego pojednania-sam Twój
wiersz można podać za dobry przykład do
przemyśleń...tylko kto tak na prawdę dzisiaj
myśli...powodzenia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »