*.......*
nie mam pomysłu na tytuł...
Niech zamilkną gwiazdy!
Bo się wstydzę...
Lecz będę odważna
I zrobię kolejny krok
W nowy dzień...nowy czas.
Już żadna chwila nie będzie ważna,
Bo każda zbyt krótko trwa...
Połykam powietrze biegnąc przez życie,
A za mną samotność jak wierny pies...
Żadnego dnia już nie zawrócę,
Ale oddam je komuś innemu
I to będzie mój gest!
W bursztynowym płynie zatapiam się
Pomału ogarnięta melancholią...
Pomału sączę...chmiel...
Cóż ze mną będzie?
Gdy myśli od ciała się uwolnią...
no co? ;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.