*******
rozrzucone po kątach
słowa
szukam
gdzie przycupną
w kątku
to znów
w orszaku
motylim
sfruną
złocistym deszczem
zatrzepoczą skrzydłami
lub
znów zapodzieją
się wierszem
zasną szybko
jak gdyby chciały
uspokoić
istnienie
autor
Margeritta Pamoele
Dodano: 2009-04-25 16:23:41
Ten wiersz przeczytano 600 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
ale jak się już złapie te motylosłowa jaka radość jest
i jaki efekt powstaje!
te uśpione i latające w siatkę weny schwytać bo jak
motyle to krótko żyją Ładny wiersz +