Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...

Zbudzony budzika tonem
otworzyłem Swe oczy
nie wiedziałem w tej chwili
co zstąpiło mi na oczy
tysiące myśli
jedna za drugą
lecz naprawdę nie wiem
co było tego naturą
nie wiedziałem czemu widzę
głos budzika drwił z dala
pragnął zapewne spokoju
tak jak i ja pragnę go z rana
i nie wiedziałem
czemu otworzyłem Swe oczy
nie myślałem czy to czas niedzieli
czy może też soboty
godzina dziwna
taka zwyczajna
siódma zwykła
nasza poranna
i doprawdy
sam nie wiem czemu
kolejny dzień zawitał
na mym oka cieniu....

autor

domenico

Dodano: 2008-01-19 07:49:26
Ten wiersz przeczytano 412 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Wyciszony Wyciszony

po prostu srył się pod rzęsą powiek...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »