***
Pokładałam własne uczucia,bo wierzyłam... wierzyłam w nas...
Szara
Mgła
Otacza mnie
Ponurym kręgiem
Duszę się
Nie mogę wyzwolić
Bezskutecznie próbuję
Zaczerpnąć powietrza
Moja
Egzystencja
Dobiega
Końca
Czuję to
Nie ma nadziei
I nie szukam jej
Jestem zmęczona
Dlatego pragnę odpocząć
Moje marzenia
Nie ziściły się
Wszystko się skończyło
Nie ma już nic
Po co więc
Żyć
Żyjąc cierpię
Będąc martwa odetchnę
..teraz gdy wiem, że nie ma już Cię nie mam po co żyć... zraniłeś moje uczucia, zgasiłeś światełko w oczach... ;((
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.