***
Monice K.
Wychodząc rano z domu myślała, że do niego
wróci.
Nie żegnała się szczególnie. Zatrzasnęła
zwyczajnie drzwi.
Gdyby można było bieg wskazówek zawrócić
Powrócić do tamtych chwil…
Dzień nie różnił się niczym od
zwyczajnego
Nikt nie przeczuł, że stanie się coś
złego
Szara droga, mroźny wieczór, drzewo na
zakręcie
Wątły płomień jej życia zgasił Bóg jednym
dmuchnięciem
U stóp kościółka rozciąga się cmentarz
Spoczęłaś na nim przed nami
Żegnamy Cię z łez pełnymi oczami
A Ty Moniko czy w niebie o nas pamiętasz?
Komentarze (2)
Niestety ,los bywa okrutny i nic na to nie
poradzimy.Ten piękny wiersz jest wyrazem naszego
współczucia i stałej pamięci o ukochanej osobie-
wzruszający wiersz,pozdrawiam!
Wyrazy współczucia po odejściu Moniki do Boga, piękne
oddane uczucia.