***
nieprzenikniony dusz tych czar
(nie zapach,dotyk i gest ciał)
w namiętne drżenia serca wprawiają
jak feromony na nie działają
empatii ekstazę osiągają myśli
scalają w jedno dwóch istnień umysły
w rozkoszy poznawania trwają
wszystkie zakątki swe czule badają
nienasycone sobą nawzajem
tak bosko wzniosłe,bosko trywialne
Komentarze (4)
Zastanowił mnie ten czar dusz, wiersz zatrzymuje
myślami na dłużej, ma przekaz.
" w rozkoszy poznawania trwaja" ładny ten wiersz i
nastraja mnie tak optymistycznie... ale to może
dzisiejszy mój nastrój i słów dopasowanie... :))
Bosko wzniosłe, bosko trywialne, ale przecież boskie.
Różne bywają wobec tego oblicza boskości.
Ciekawy wiersz,dusze wszędzie wejdą i wszystko
poznają,pozdrawiam.