...
...Dotykiem zbudować świątynie
szeptem zagrać
na strunach nie poruszonych od lat
rozpalić płomień
co swym ciepłem
przywoła potu rose
wstrząśnie ziemią
i jako sługe pojma czas.....
...bluszczem palców
otulić jak piękne drzewo
zasłonić przed wiatrem, deszczem
pod płachtą czułości
wśród mroku roztoczyć
błękitne niebo.....
autor
maryjan1977
Dodano: 2006-10-07 18:44:44
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.