.........................?
To nie jest mój najnowszy wiersz, raczej jeden z pierwszych gdy pisałem wiersze nierytmiczne.
Gdy miałem .............. lat
W Polsce radośniej było
Zdziwił się cały świat
Polakom światło zaświeciło
I zadrżał też nasz brat
Bo jaśniej się zrobiło
Szlachta wówczas powstała
I strajk ogólny zrobiła
Choć dobre zamiary miała
Daleko od prawdy była
Rząd ona zmienić chciała
Lecz sama się nie zmieniła
Dziś szlachcice rządzą sami
O sprawiedliwość nie dbają
Zmieniają się tylko stołkami
Złą melodie ludowi grają
Bo rządzą obcymi prawami
Zaś Bożych w sercu nie mają
Każdy okazję wykorzystuje
Choć dobrze nie umie grać
Chociaż na serce choruje
Chce na czele orkiestry stać
I kłamliwie nam obiecuje
To czego nie może dać.
*
Kto myślą ludzką włada
Kto kieruje ludzkim krokiem
Kto obietnice ludowi składa
Musiał ją dostrzec okiem
Więc jeśli prawdę gada
Jest szlachcicem i prorokiem.
Gdy pokój nastanie wszędzie
Dla ludu sprawiedliwego
Przyszłe prawo inne będzie
Nie podobne do żadnego
Bo nie tylko w urzędzie
Ale w sercu u każdego.
Jeśli chcemy zmienić rząd
Sami się spróbujmy zmienić
Jeśli chcemy zrobić sąd
Zło z siebie musimy wyplenić
By nie powstał kolejny błąd
Trza nam się przemienić.
Jeśli nie macie pracy
To ja wam daję słowo
Chcecie pracować rodacy
Pan przyjmie was na nowo
I nie umniejszy w płacy
Choć przyjmie po czasowo
Każdy cząstkę niech dołoży
Każdy cząstkę niech da
Każdy z serca niech tworzy
Nie koniecznie tak jak ja
Kto wysiłek w to swój włoży
Ten już zyski przyszłe ma
Boża myśl jest w niebie
Więc ją z nieba ściągajmy
I nie tylko dla siebie
Myśli w słowa składajmy
Gdy jesteśmy w potrzebie
Słowem w niebo rzucajmy
A gdy skarg leci wiele
Do Boga w przestworza
To wam mówię przyjaciele
Że zaświeci wnet zorza
Bo przylecą mściciele
A z nimi moc Boża.
Chociaż wiersz nie jest najnowszy to poglądy moje wiele się nie zmieniły.
Komentarze (1)
To pierwszy polityczny wiersz, który przeczytałam na
tym Portalu. Ale jestem tu od niedawna...
Wiersz? Ciekawe przemyslenia.