..::**::..
Przepłyń przez moje plecy
dotykiem lekkim jak piórko
Nasyć moje uszy swoimi słowami
nie żadnym wierszem, żadną regułką
Daj poczuć oddech na szyji
przeczesz czułością moje włosy
szeptaj wrażliwością bym nie słyszała
odgłosów dzisiejszej nocy
Wystarczy parę gestów
Twoje brązowe spojrzenie
uśmiech na Twojej twarzy
a w mym sercu spełnienie
autor
biała czekolada
Dodano: 2007-01-12 13:52:16
Ten wiersz przeczytano 618 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.