***
to miasto-
przecież ja nie oddycham...
co znaczą kroki wystukiwane rytmicznie
na pustych kocich łbach
dlaczego właśnie te buty-
buty niewiary dziś założyłam?
idę idę ale mnie nie ma
nawet bilet skasowany
ciemne przejście zapomniało-
rozwiały się moje perfumy
płonnych obietnic
mijam obojętne miasto
które mnie zabija nocami
autor
megan
Dodano: 2005-06-02 15:27:59
Ten wiersz przeczytano 760 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.