...!...
Szukałeś szczęścia w człowieku
On zadał Ci tyle ran
niech zgaśnie ogień w Twym sercu
już lepiej zostań sam
Tak wiele bolesnych lat...
pamiętnik pokrył kurz
wczoraj był przyjacielem
dziś w plecy wbije Ci nóż...
Umarły Twoje emocje
dziś miłosc to Twój wróg
wierzyłeś tak w jej znaczenie
sam sobie stawiałeś grób
krzyk odbił się głucho w ciszy
bolała każda łza
Twego płaczu nikt nie usłyszy
musisz radzić sobie sam...
Nie bój się siły cierpienia
bo ono umocni Cię
wkrótce rozpacz i smutek
zrodzą nienawiść i gniew
Tak łatwo jest krzywdzić ludzi
gdy duszę wypełnia chłód
nie czuć wyrzutów sumienia
bo serce zmieniło się w lód...
Nie pozwól się unieść zwątpieniu
pamiętaj o mocy strat
nie ufaj żadnemu spojrzeniu
człowiekiem był Twój kat...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.