***
A Jego rozwalają pociągi, samotne drzewa w
polu,
Jej słuchające spojrzenie, innej pulpętna
mina, kiedy się uśmiecha.
I potem chodzi taki rozwalony na
kawałki.
A one uwielbiają Jego lewy profil, kiedy
skupiony pochyla się nad Fryderykiem
I Jego mądrość
I po prostu Jego.
On odejdzie.
One zostaną.
One będą płakać.
Dla Niego rozstania nie są przykre.
Przeciwieństwa się przyciągają.
"wszystko co piękne jest przemija..."
autor
Holly Blue
Dodano: 2007-09-20 23:18:58
Ten wiersz przeczytano 564 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.