* * *
Rolka …
…
.
Serce mi pękało
Jak słyszałam Twoje krzyki
„Nie jestem wariatką!”
Chciałam im udowodnić,
Że się mylą,
Przecież nikogo nie skrzywdziłaś…
…prócz siebie.
Katowałaś swoją duszę,
Żyletkami.- szatana ostrzami.
Oni zamknęli Cię w białych ścianach!
Które zamiast mnie
One przytulały Twe zimne ciało.
Uciekłaś…
Z tego piekła.
Nie... Uciekłyśmy razem..
Dziś… opieramy się o kamień
I patrząc na gwiazdy na niebie…
Odliczamy krople życia uchodzące z naszych
ciał…
Kap,
Kap,
Kap…
Jutro i mnie prawdopodobnie zamkną w wariatkowie... więc chciałam się pożegnać... Miło było czytać Wasze wiersze i ... fajnie, że i moje zostały zaakceptowane. 3majcie się ciepło. Adie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.