***
Kiedy zakończą się dni
ostatnia myśl uleci
splątane wspomnienia chwil
będą bagażem w nieznane
przeźroczysto-zielona
z rumieńcami mocnymi
będę ściskać przy piersi
portrety bliskich
jeszcze na drogę
błysk w oczach
sekundy- życia
ciepły uśmiech zostawię
gest dłoni przyjazny
i obrócę życie
gdzie przeznaczenie
Komentarze (5)
Przeczytałam ten wiersz z przyjemnością:)))
Piękny ,ciepły wiersz o śmierci...i o takim stanie
można również pięknie napisać.Czyta się go lekko i
przyjemnie...brawo..Masz talent Kobieto...;)gratuluję
serdecznie.
Podoba mi sie twoj wiersz, dobrze sie go czyta.
podoba mi się twój wiersz. ciepło o śmierci nie jest
łatwo pisać, bo wydaje sie nam ona taka chłodna i
kojarzy się nieodmiennie z bólem a uwazam że dobrze
jest sie na nia przygotować pogodzic i odejść z
godnością. Pisze tak bo jest to dla mnie bliski akurat
temat i ostatnio duzo o tym myslałem ( doswiadczenie
zyciowe ) i napisałem cos w bardzo podobnym klimacie
do twojego - "w krainie wiecznych odlotów" -
pozdrawiam b.serdecznie :)
Piękna refleksja...