***
Piękno to Ty Aniele Ciemności!
Twój każdy gest zapiera dech w
piersiach.
Każde słowo, dotyk Twój -
onieśmielają...
Idąc w półmroku przeszłości,
wspominam chwile spędzone z Nim.
Było warto przeżyć to cierpienie-
-bezkres żalu i smutku.
Jestem tym kim byłam,
a może już mnie nie ma?
Nie ma już nic!
Tylko MY, mój Zbawicielu!
Kolejny raz zatracam się w Tobie.
Czuję Twój oddech, ciepło Twych ramion-
-upojne chwile dające ukojenie.
Ogień nienawiści gaśnie,
roztacza przyjemny chłód,
rozpala zmysły.
Dzięki Tobie odradzam się!
Smutne oczy znowu się śmieją, umiera
strach.
...warto było być NIKIM dla Niego-
-by stać się KIMŚ dla Ciebie...
Komentarze (1)
Wiersz trochę demoniczny ,ale może tylko ja odniosłam
takie wrażenie ,w każdym razie inny