Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***

Weszłam po schodach.
Na sam szczyt.
Nie mogło być inaczej- spadłam.
I zabiłam się.
A teraz jest mi tak dobrze!
Obojętność przepływa mi przez palce.
Nie ma łez, nie ma konfliktów.
Jestem tylko ja, z palcami pachnącymi tytoniem.
Bez nerwów.
Bez ograniczeń.
Ja. Tylko ja!
Drzwi zamknięte na klucz.
Czarne ściany, czarne spodnie, czarna- ja.
Dywan wyszyty zapomnianym smutkiem
I popielniczka.

autor

mtroj

Dodano: 2007-03-01 22:56:46
Ten wiersz przeczytano 873 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »