(........)
noc jest moim przyjacielem
nocy mogę ufać
noc nie oszukuje i nie rani
ona łzy moje przyjmuje z wdzięcznością
chłodem swoim moim dreszczem
koi serce
gorące od bólu
delikatnymi pocałunkami wiatru
dodaje sił
noc patrzy na mnie milionem oczu
świtlistych
z czułością
zrozumieniem
i złością
gdzy zranię
skrywając jednocześnie mój rumieniec w
mroku
noc jest dieałem piękna
noc jest wszyskich razem
i każdego z osobna
noc jest niczyja
dziękuję Boże za noc
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.