C i S Z A
zwrócone oczy wyczekująco
wypatrują wzmianki najmniejszej
zaciekawione spogląda słonko
nie grzeje już najpiękniej
wstrzymały oddech słowa
szukając wsparcia duszy
przykryta milczeniem mowa
czeka na krzyki głuszy
zwrócone oczy wyczekująco
wypatrują wzmianki najmniejszej
zaciekawione spogląda słonko
nie grzeje już najpiękniej
wstrzymały oddech słowa
szukając wsparcia duszy
przykryta milczeniem mowa
czeka na krzyki głuszy
Komentarze (13)
to taka cisza rozkrzyczana, ona też potrafi zadzwonić
w uszach...
Cisza bywa czesto pełna ważnych slow,ktore,choć nie
wypowiadne głośno,tak mocno trafiają do
serca.Pozdrawiam serdecznie.
Witaj / bardzo ciekawa cisza, można nią wiele
wykrzyczeć, nawet w głuszy. Pozdrawiam
niech słowa oddechu nie wstrzymują
bo dobrze wykrzyczeć jest wszystko
uściski ...
nauczylem się z nią rozmawiac
i spacerowac deptakiem wspomnień
Odebrałam, jako czas pomiędzy tym, co było i tym, co
ma nadejść.Kończy się lato, oczekiwanie na jesień.
Czas wyciszenia.
Ciekawy wiersz.
A ja mam wrażenie, że Twój wiersz krzyczy. Wbrew
tytułowi. Smuteczek się wkradł jakiś...
Spodobała mi się Twoja względna "Cisza".
Pozdrawiam.
oczekujesz - napewno gorąco zaświeci ci słonko:)
pozdrawiam:-)
krzemanka masz rację i dziękuję:)
Dobrze oddany stan oczekiwania na wiadomość. Może
napisać "wypatrują" zamiast "czekają", bo
"wyczekująco czekają" brzmi msz niezbyt dobrze.
Miłego dnia.
Krotko i wymownie.Podoba:)Pozdrawiam.
Krótki w słowach
wymowny w treści.
Pozdrawiam:)
Smutno, gdy coś się kończy, odwraca, nie tylko słońca
gorąca tarcza.