* * *
kiedy bank przyjdzie do ciebie po
pożyczkę
będziesz mógł powiedzieć
że jesteś bogaty
a póki co
zapakuj do bryki na kredyt
nadbagaż badziewia z marketu
zakupiony promocyjnie
wystany jak w socjalistycznej kolejce
podjedź pod dom
wnieś ten bałagan
na miękkich nogach do środka
i zamknij się
autor
huncwot
Dodano: 2012-11-20 17:07:08
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
ach tam bank... :D
tak czy inaczej
przyjdzie do ciebie kostucha
i powiesz jej ?
że ciebie to nie dotyczy ?
nie chcesz tej promocji ?
ona i tak podejdzie pod dom
wniesie swój wlasny bałagan
na miękkich nogach wyniosą
ciebie
masz rację po co te nie przemyślane zakupy
zamknij się - dobre -
pozdrawiam.
W marketach gubimy często nie tylko pieniądze :)
Fajny monolog skierowany do snoba i to dwuznaczne
"zamknij się". Miłego dnia.
Ty huncwocie:))
i zatrzanij drzwi mocno, na wypadek wizyty
komornika...