Wiersz.
Sprowokowany wierszem "Do krytyków" opublikowanemu przez "Spódniczkę" pozwoliłem sobie dodać ten wiersz:)
Pod linijkę wiersz napiszę,
cudną dam mu estetykę.
Rytm co ucho każde pieści,
zero uczuć żadnych treści.
Strofy zmierzę sylabami,
średnióweczką z cyferkami.
Niech się ornamentem chlubi,
byle tylko nic nie mówił.
Zgłosek dam mu ile trzeba,
aby sam się zdołał śpiewać.
Będzie to poezja najpierwsza,
piękna zgrabna i bez serca...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
30.11.2011r.
Komentarze (17)
w porównaniu z resztą Twojej twórczości ten jest
oschły i pod linijkę ale wiadomo , że taki ma być,
pozdrówka
Bardzo dziękuję za miłe komentarze i opinie:)
Pozdrawiam.
a ja mam inne zakończenie, bardziej rytmiczne
Zgłosek dam mu ile trzeba,
aby sam się zdołał bronić
przecież nam nie trzeba nieba
można nadal otchłań zbroić
a tak poza nawiasem - gdzie średniówka? chyba nie
wszędzie jest...
A ja uważam,że wszystko można wyrazić "pod linijkę" i
dlatego czasem głębiej trzeba poszperać w
głowie.Pozdrawiam serdecznie.
wiersz nie jest szafą
w której wszystko jest na kant
tylko jest wysepką serca
jak bufet oświetlony
między salonem a kuchnią w:):)
Serca trzeba i do tego,
żeby stworzyć coś z niczego!
Pozdrawiam!
Świetny wiersz, faktycznie czasem wiersz traci duszę
gdy jest pisany pod linijkę.
w poezji ma byc to co w duszy nie wazne liczenie
strofek. pomysl super
Super pomysł.Przedostatni wers rzeczywiście załamal
się nieco rytmicznie.
Może:
będzie to poezja świetna
Pozdrawiam
Ale z pierwszorzędnym pomysłem i nietypowa!:)
Przedostatni wers nie daje rady - nie wiem, o ile za
długi, bo sobie tylko wytaktowałem, ale na instynkt,
to o jedną sylabę.
Dowcipny i z polotem!
Ciekawy wiersz .Czy bije jak dzwon czy tyka
słabiutko,to jednak z sercem.Pozdrawiam
Zawarłeś w tym wierszu dokładnie to ,co
zamierzyłeś.Poszedłeś za ciosem.Gratuluje i
pozdrawiam.
bez komentarza + pozdrawiam cieplutko
brakuje serca
Dobry wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie
Podoba się