.....(....)
Pamiętasz to lato? (Było wyjątkowo piękne i
słoneczne)
Byliśmy tylko my (Tak bezgranicznie
zakochani)
Otaczało nas morze (Takie spokojne i
ciche)
Trzymałeś mnie za ręce (Czułam się tak
bezpiecznie)
Patrzyłeś głęboko w oczy (Pamiętam zieleń
twego spojrzenia)
Nie mówiliśmy nic ( Żadne słowa nie były w
stanie wyrazić naszej miłości)
Tak minął cały lipiec (Trwał chyba jedną
sekundę)
Wróciliśmy do szarej rzeczywistości, (ale
wspomnienia dodawały jej kolorów)
I przyszedł tamten dzień, (chyba jedyny,
gdy padało)
Znów spojrzałeś mi w oczy, (ale blask w
nich gdzieś zgasł)
Pamiętam twe słowa (To koniec- odchodzę)
Pamiętam, jak zawalił się mój świat
(.....)
Chciałam błagać, byś został (Przecież nie
umiałam żyć bez Ciebie)
Ale nie potrafiłam nic powiedzieć (Słowa
zginęły w głuchym milczeniu)
Odszedłeś. (Jeszcze dziś widzę zarys twej
sylwetki)
Pozostała mi po tobie tylko garstka
wspomnień i kilka muszli (Pamiętasz, jak je
dla mnie zbierałeś?)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.