P o c z u c i e
Nie czuję
a mam świadomość
obecności.
Nie widzę
a próbuję przybliżyć
odległe.
Powtarzalność
cyklu czasu
cóż z tego
że istnieje od
zawsze
skoro dla mnie
po przebudzeniu
nowym jest
a kiedy zasypiam
pełne tajemnic.
Pragnienie
aby poczuć
wypełnia
pustkę.
Realizm
aby ujrzeć
maluje
wyobraźnia.
02.07 – 03.07.2006.
Komentarze (22)
Bo tak czasami już jest że wierzymy tylko w to co
namacalne. Świetny, bardzo refleksyjny. Pozdrawiam
Jest Pan moim ulubionym poetyckim pacjentem p. Karolu.
Znów wkleja Pan pseudofilozoficzne i niby-głębokie
wersy-banały:
n.p.
1.„Nie czuję a mam świadomość
obecności.„” – nie czuje Pan jaki to
pusty bełkot, sztampa i pompa, nadęcie?
2. „Realizm aby ujrzeć
maluje wyobraźnia.„ – rozbierzmy to na
kawałki: a) realizm aby ujrzeć – to nie po
polsku , zwrot bezsensowny i kaleki;
b) realizm maluje wyobraźnia – bezsens,
wyobraźnia nie ma nic wspólnego z realizmem, to z
zasady antyteza realizmu, realizm to stąpanie twardo
po ziemi – ale Pan tego najwyraźniej nie wie
Składnia i gramatyka:
2. „Powtarzalność
cyklu czasu
cóż z tego
że istnieje od zawsze
skoro dla mnie
po przebudzeniu
nowym jest
a kiedy zasypiam
pełne tajemnic” zaczyna Pan od „cyklu
czasu” – cykl czasu – czyli
„on”, rodzaj męski, to skąd u diaska na
końcu wiersza ma Pan taki passus: „a kiedy
zasypiam pełne tajemnic”. Pełne –
„ono” , jakie „ono”? skąd
rodzaj nijaki?
Wiersz zwyczajnie kiepski, ale nieuważni , słodzący
czytelnicy jak zwykle zagłosowali.
...aż pachnie...Twoją duszą
Jestem na bardzo duze tak. Świetnie napisane, brawo
nie banalny wiersz
Żyjemy podobno w takim świecie, jaki sami
tworzymy...podobno...
Karolu... czy dobrze rozumiem, iż w Twoim świecie
realia to wykwit wyobraźni? Czy możemy sobie wyobrazić
świat, w jakim "żyjemy"? Pewnie trochę zbyt osobiście
odebrałam Twój wiersz... Pozdrawiam, dawno mnie nie
było. M.
do Twoich slow juz nic sie dodac nie da oprocz slow
podziwu dla autora
kilka słów, a tyle mówi o zawiłości życia. piękny
wiersz:)
Stan odczucia i obecności - to stan szczególnej
wrażliwości, a ponadto uczucia biorą górę nad cenzurą.
wprost z mojej głowy te słowa wyjąłeś/
i ustawiłeś w szyku swą jaźnią ,/wszystkich nas
zdrowych inaczej objąłeś,/ tym optymizmem i
wyobraźnią.
20
zatrzymać się przy takim wierszu , to przyjemność,
dziękuję...
Po przebudzeniu nowym jest,a gdy zasypiam,pełna
tajemnic powtarzalność czasu,Dobrym piórem wiersz
napisany.Wiele w nim tajemniczości i nieodkrytego
realizmu, który maluje wyobraźnia.Wiersz ciekawy w
treści i w formie.
podoba mi się wiersz... jest taki nieoczywisty a
jednak dośc czytelny...
Wyobraznia jest potrzebana jak powietrze aby zyc.
Wyobraźnia potrafi malować..świetny wiersz.