.....
... Dla tych którzy wiedzą jak słowa potrafią zranić...
Nic tak nie rani człowieka
Jak słowa przyjaciela mówiącego
Odejdź...!
Zostajesz wtedy sam z własnymi
myślami...
Pragniesz odejść
Już widzisz anioła ze skrzydłami,
z których pomału kapią Twoje łzy
Anioł mówi nie...
I wtedy znów budzisz się
Oblany potem
Myśląc że to kolejny zły sen...
Jednak mylisz się...
To rzeczywistość
Przykrywa cię swoim czarnym płaszczem
cierpienia...
Które towarzyszy nam przez całe życie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.