***
w uscisku ramion
lasza sie twoje dlonie
od brzegu do brzegu
pulsujacych zyl potoki
cala ziemia jeczy
czujac ten drzacy niepokoj
ostre twarde jezyki
dwa plomienie
splecione
w uscisku ramion
diabel stroz niby lilia
rozpachnil sie spragniony
autor
ULA.a
Dodano: 2008-02-20 10:05:47
Ten wiersz przeczytano 829 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
w pewnym sensie diabel jest strozem gdycz czeka obok
na kazda okazje by namowic do zlego....interesujacy
wiersz
a ja bym wycięła ten fragment "ostre twarde jezyki
podstepnie splecione" czemu dwa ? czemu ostre ? czemu
twarde? - jakoś mi to nie leży do całokształtu,reszta
jest metaforycznie magiczna i pobudza wyobraźnię:)
podooba mi się twój wiersz
Wygląda na to, ze erotyzm to podszept diabła. Ciekawe,
ilu nas wyląduje w związku z tym w piekle.
"Diabeł stróż" - no to stwierdzenie to już przebiło
chyba wszystkie inne. Rozbawiło mnie to. Taki wesoły
erotyk, właśnie przez to stwierdzenie. Masz talent.