Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***

karmiona kłamstwami
znam je
pojona nadzieją
literacka fikcja autorstwa życia
ogłupiona śmiechem
niekoniecznie prawdziwym
przestałam się dziwić
że anioł okazał się przyziemny
że miłość kulawa i bez skrzydeł
że prawda to pojęcie względne
że dobroć to tylko wieczko do
nieistniejącego pudełka
że sen staję się jawą i
znika wraz z przebudzeniem
że szczęście rysuję się samo
kiedy my stoimy tyłem
że wszystko jest niczm,
a nic jest wszystkim...
teraz... jak mam żyć...
jeśli każdy dzień uciekł...
jeśli wszystko okazało się snem...

autor

ante

Dodano: 2006-04-02 23:02:05
Ten wiersz przeczytano 434 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »