Wiersz bez słów najważniejszych
Jak ja mam Ci powiedzieć...
Że kocham ten deszcz, bo Ty jesteś.
Że wiatr nie nosi już mych oczu
zamglonych,
w poszukiwaniu...
Nie umiem się przyznać do tego,
że świat mój do góry nogami
odwrócił się, a ja w środku miasta
w odbiciu szyb widzę...
Boję się na głos powiedzieć,
że smutna szara poświata,
leczy mnie z bólu i tęsknot,
z miłości do lata,
bo kocham już tylko...
Nadal nie umiem wymówić tych słów,
co na wargach spoczęły.
Może kiedyś. Dorosnę i powiem Ci,
że już nie mogę bez Ciebie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.