Wiersz czterysta czterdziesty...
Miłości ty masz
swój miłosny świat
my ludzie ludzki
jaki piękny to widok
gdy te dwa światy
podają sobie ręce
i idą w życie.
A to co młode
staje się z czasem troche starsze
a czy to co stare
stanie się troche młodsze.
A co można
uznać za karę
gdy życie rani
a co za nagrodę
gdy życie pieści.
I nic nie zmieni tego faktu
że niebo codziennie
otwiera się dla umarłych.
Dziś mówię wam radośnie
że czuję jak bije mi serce
dla was dobrzy ludzie
i dla ciebie niepojęty Boże.
A gdy jest cicho
niech będzie głośniej
a gdy jest głośno
niech będzie ciszej.
Komentarze (12)
:)+
Fajnista refleksja.
Wesołych spokojnych Świąt i mokrego dyngusa życzę
Tobie i Twojej rodzinie ...
Razem z Remisiem w ciszy i w zadumie pozdrawiamy i
życzymy
Zdrowych i błogosławionych Świąt Wielkanocnych. Niech
Zmartwychwstały Pan Błogosławi całej Twojej rodzinie i
Tobie :)
Niestety - nikt do końca pojąć nie może, co
zaplanowałeś Boże.
Refleksyjnie, w sam raz na ten czas.
Świątecznie pozdrawiam :)
Też uważam, że to dobrze gdy oba te światy podają
sobie dłonie.
Zdrowia i radości życzę
nie tylko w Święta wielkanocne,
pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie to napisałeś. W obecnej dobie. Niech te dwa
światy podadzą ręce sobie. Pokój niech zapanuje.
Pozdrawiam.
Świetnie to ująłeś z dwoma światami podającymi sobie
ręce.
Znakomity wiersz.
Życzę Tobie Neplicie zdrowych, refleksyjnych Świąt
Wielkanocnych, wypełnionych wzajemną, rodzinną
miłością. :)
Ja za Anną ten sam fragment przytaczam, który zapadł
we mnie
"jaki piękny to widok
gdy te dwa światy
podają sobie ręce
i idą w życie"
Pozdrawiam :)
jaki piękny to widok
gdy te dwa światy
podają sobie ręce
i idą w życie.
Życie bywa przewrotne... Pozdrawiam serdecznie życząc
Pogodnych i Wesołych Świąt Wielkanocnych +++