Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wiersz dwieście trzydziesty szósty

Ciężkie myśli
zmuszają się
by uwolnić się ode mnie
by zrobić miejsce
na te lekkie i przyjemne
a ja wyjdę
szczęściem pijany
na trzeźwą ulice
gdzie niestety
są serca
czarniejsze od węgla
i śmierć swe
pocałunki rozdaje
szybko i niespodziewanie
zawrócę więc
z tej ulicy
poproszę życie
aby mniej
bólu zadało
a sobie zadam pytanie
jak ocalić
dni które nam
jeszcze zostały
od głupoty
i nienawiści

autor

neplit123

Dodano: 2017-09-25 14:41:57
Ten wiersz przeczytano 388 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

_wena_ _wena_

ciekawe rozważania
pozdrawiam :)

blondynka8 blondynka8

Dobry przekaz, pozdrawiam-:)

małgośka38 małgośka38

Bardzo dobra refleksja.
Pozdrawiam serdecznie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Niestety nie jest to takie łatwe, by ocalić nas przed
tego typu historiami, ale warto przed nimi się
bronić...
Miłego dnia życzę neplicie:)

AMOR1988 AMOR1988

Kolejna dobra refleksja:)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Słusznie. Trzeba ocalić dni od głupoty i nienawiści.
Pozdrawiam serdecznie.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Fajny wiersz. Zycie nie zawsze jest rajem. Czasami
warto pomilczeć. Przypomnieć czasy, które minęły. A
potem spokojnie porozmawiać, przeprosić się nawzajem
itd. Szkoda czasu na jego marnowanie. Fajny wiersz z
życia wzięty. Pozdrawiam...

anna anna

gdyby to było takie proste i wystarczyłoby zawrócić...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »