wiersz jaki się zdarzyć musi
Bez ciebie nawet wiosna nie potrafi
pachnieć,
wiatr błąka się po sosnach, czasem szyszka
pęknie,
czasem popod chmurami żurawi latawce
wysyłają za nami klangoru piosenkę.
Pewnie chodzisz do kina na filmy o
szczęściu,
obok jakaś dziewczyna rozdrapuje
ciszę...
U mnie? Bardzo spokojnie: trochę wódki,
zdjęcia,
a potem w pustym oknie smutne wiersze
piszę.
Wiesz, stary pan listonosz chyba nas
polubił:
choć rewir mu zmieniono przychodzi, po
prostu
jakby czytał ze zdjęcia, gdy cichutko
mówi:
to ostatnia, na szczęście, wasza bez was
wiosna.
Komentarze (23)
I zdarzył się wiersz...
Pozdrawiam :)
dobrze mieć takiego życzliwego, dobrotliwego
listonosza :)
Jak zawsze po Mistrzowsku!
Pięknie i z Miłością :)
Brak słów. Ściska w gardle. Brawo. :)
Nic nie bierze się z nikąd.To w duszy gra.
"Bez ciebie nawet wiosna nie potrafi pachnieć" pięknie
powiedziane
Serdecznie pozdrawiam :)
smutno się zrobiło- umiesz wytworzyć klimat
wzruszający - delikatnie, prosto -klasa
Piękny i widać musiał powstać. Pozdrawiam z wielkim
podobaniem :)
Dobre, serio dobre.Ja tak nie piszę, bo uwielbiam rymy
dosadne [to moje zdanie], ale twoje sa takie miłe.NIe
ironizuję.MNie sie podobają.
Podoba się.
Pozdrawiam
Piękny Wiersz.
Warto było tu zajrzeć, ładny wiersz, wiersz jaki się
zdarzyć musiał,
pozdrawiam
Bardzo.