Wiersz na pożegnanie
Dla wszystkich przyjaciół bejowych... nie zapomne WAS
Tyle pięknych dni minęło
Tyle dni jeszcze jest przed nami
I choć trzeba iść ciągle dalej
My za siebie się wciąż oglądamy
Spod czułych beja skrzydeł
Odejść dziś przyszło mi
Tych dni przebytych razem
Tak bardzo jest nam żal
Brakuje drogowskazów
Na mapach naszego życia
A przez te wszystkie dni
To bej prowadził mnie
Kto teraz będzie mnie prowadził
W tródnych chwilach rękę podawał
Pełnymi garściami bezcenną wiedzę Wszystkim
nam będzie rozdawał
Niech w ciepłym beja sercu
Zostanie choć cząstka mnie
Bo teraz czas się pożegnać
Już czas ruszyć w drogę
Już czas...
Przyszedł czas na realny świat... Praca i ja.
Komentarze (3)
Witaj to już tyle lat minęło od pierwszego poznania
nie mam do Ciebie żadnego kontaktu a chciałbym
wiedzieć co u Ciebie
Tajga ma tu sporo racji, dlatego, że przestrzeń
wirtualna, staje się także naszą przestrzenią życiową
(poza realem)... Miałem kiedyś ten problem z reakcją
czytelników po zamknięciu satyrycznego bloga na
Onecie... Pozdrawiam i zachęcam do zastanowienia się,
może jednak wytrwać i publikować - chociaż rzadko...
To jak zamordować dziecko w kołysce!! Zgroza! Skoro
już tu ktoś wpadł, to niech pisze, pisze,pisze,
pisze... Ja o woele dłużej pracuję od Ciebie, na
pewno, nawet bez dwóch zdań!- A jednak robię to samo,
czyli piszę, pi...