Wiersz napisany dosłownie
Oglądam Cię...
Nie z wyboru
tylko z przyjemności koniecznej
jakby to niewypowiedziane ultimatum
było małą gałązką nadziei, która
sama ciebie we mnie wmusza
Tym razem ja jestem śmiercią
daleko w przód ogłoszonym
porównaniem-metaforą
nieprzesadnie zaintonowanym
w sposób tak potwornie poważny, że
aż pełny drażniącej nonszalancji
I ja tą szczerością nadgnilam
Ciebie po sobie, na Tobie, sobą zbyt w
Tobie
Co jeszcze?
Mogę tak zgadywać w
nieskończoność
Dla N.
autor
Crackerman
Dodano: 2006-10-19 13:53:23
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.