WIERSZ O NIETOLERANCJI
W oliwnym gaju
Drzewa na wylot się znają
Jedno o drugim wie wszystko
Że liść liściowi jest równy
A główny pęd jest głównym
W oliwnym gaju
Wszyscy się
dobrze znają.
I nawet plaga szarańczy
Nie mogła by tak zaszkodzić
Jak wieść, że obok oliwek
Wyrosło sześć pomarańczy
W oliwnym gaju
Szum wielki się zrobił
Patrol z oliwek złożony
Pomarańcz o mało nie pobił.
My wszystko o sobie wiemy
Ład i porządek jest w gaju
My pomarańczy nie chcemy
Wracajcie do swego gaju
Ten wiersz o nietolerancji
Skończyć się jednak musi
Więc powiem wam sekrecie
Że w kwietniu, oraz w maju
Znękane pomarańcze
Wróciły do swego gaju.
Kielce 2000-07-22
Komentarze (5)
Prawda jest taka że nasze społeceństwo tolerancyjne
nie jest, ale może kiedyś nauczymy się tolerancji.
Pozdrawiam
Nietolerancja jak sami wiecie była i jest a winą
społeczeństwo.
Tyleż tej nietolerancji, co oliwek w gaju oliwnym:)
Ładny, pozdrawiam:)
Nietolerancji jest od groma w naszym społeczeństwie.
Pozdrawiam serdecznie.
szkoda że wiesz się skończył a nietolerancja została
- ..."Więc powiem wam sekrecie
"...wam w sekrecie - uciekło w:) - ładny wiersz
-pozdrawiam:)