Wiersz pięćset trzydziesty siódmy
Dokąd pójdą moje nogi
gdzie zostawie po sobie ślad
jakie prawdy jeszcze odkryje
czy znajdę się w tłumie zakochanych
czy mój spokój nie zamieni się w panike
kto pomiesza w moim losie
jaki obraz świata zobaczę jutro
odpowiedzi na te pytania
na pewno mnie zaskoczą.
Ciebie życie proszę
bądź zawsze wesołe
a ja się tobie odwzajemnie
tym co najlepsze we mnie.
I zapomnieć o tym nie wypada
że miłość to jedyny bagaż
który warto w teraźniejszość i
przyszłość
ze sobą zabrać.
Komentarze (1)
Zyczę Tobie i nam wszystkim - tego szczęsliwego
bagażu. Dobrzego mieć!
Pozdrawiam serdecznie:)