Wiersz Pogodnych Myśli

Miłość.


Tak życzliwie Ci jej życzę.

Piękne romantyczne rozmarzenie...
Pozdrawiam Aniołku :)

Romantycznie, ładnie.
Dobrego dnia Angel Boy:)

Dziękuję Wszystkim za komentarze pocieszenia w trudnym
dla mnie momencie, o którym wspomniałem w poprzednim
komentarzu :) Potrzebowałem sporo czasu na
przemyślenia, więc stąd tak długie oczekiwanie na mój
kolejny wiersz, ale jest już gotowy i udostępnię go
jutro (28.07.2020) a zarazem chcę przy okazji dodać,
że będzie to jednak ostatni (a nie przedostatni)
wiersz, który opublikuję dla mojej Wybranki... Wiem,
iż dla wielu osób może to być rozczarowująca
wiadomość, lecz treść nowego wiersza starannie
wszystko wyjaśnia... A jeśli chodzi o długi komentarz
Oli, to z chęcią na niego odpowiem, więc nie mam
zamiaru przestać pisać w sposób, w jaki pisałem do tej
pory i przepraszam za zmartwienie :) Jedynie ostatni
utwór dla mojej Wybranki będzie miał zdecydowanie inny
klimat niż początkowo planowałem a przy tym jest
bardzo długi, ale i tak nie udało mi się umieścić w
nim wszystkiego, co chciałem powiedzieć, lecz nie chcę
go pisać w dwóch częściach, bo chyba udało mi się
zdecydowaną większość przekazu ująć w jednym
utworze...

Ostatnie miesiące dość wyraźnie dały mi odczuć, że nie
na wszystko da się spojrzeć z dobrej strony i dlatego
dziękuję każdej osobie za pozytywne przyjęcie
powyższego wiersza, szczególnie za słowa otuchy w tym
trudnym dla mnie momencie i oczekiwanie na kolejny
utwór :) Nie było mnie rzeczywiście sporo czasu, ale
musiałem sobie wszystko poukładać w głowie a potem
posprzątać bałagan, jaki narobiłem na swoim Facebook'u
przez ostatnie lata, więc jeśli ktoś widział mojego FB
kilka miesięcy temu i zobaczy teraz (27.07.2020), to
dostrzeże, iż wielu postów po prostu jest tam
niewidocznych, bo już nie posiadają statusu
"Publiczne" :) A dlaczego? Odpowiedź na to pytanie
również jest w nowym wierszu :)

Z powodu tego, że kolejny utwór będzie ostatnim dla
mojej Wybranki ktoś może odczuć, iż treść nieco
odbiega od tego, czego można było oczekiwać, jednak
gdyby choć jedna rzecz pokazała mi, że sprawy
wyglądają zdecydowanie bardziej przychylnie w stosunku
do mnie niż mi się wydawało przez ostatnie bardzo
wiele miesięcy, to nowy wiersz wyglądałby tak, jak
początkowo planowałem... Będę wdzięczny za
zrozumienie, iż nowy wiersz będzie ostatnim dla mojej
Wybranki nie z powodu mojego kaprysu, lecz głównie
dlatego, że adresowane wiersze przechodziły bez
odpowiedzi a przez lata wierzyłem, że w końcu będzie
inaczej... Jeśli adresowane treści przechodzą bez
odzewu a osoba dla której się piszę (na przykład) o
nich wie, to jaki jest sens je adresować? Jestem
uparty a upartym ludziom czasami potrzeba sporo czasu,
aby zrozumieli, że próbując i próbując nie zawsze
ostatecznie udaje się osiągnąć sukces... Może ponad 3
lata bez odpowiedzi na żaden wiersz to wystarczający
czas, abym zrozumiał bardzo dokładnie przekaz płynący
z takiego milczenia...

Dziękuję Wszystkim raz jeszcze za głosy, komentarze i
uprzejmie wyrażone opinie :) Pozdrawiam serdecznie
wszystkich czytelników a użytkownikom portalu życzę
weny :)

Ładny wiersz pełen tęsknoty.
Pozdrawiam serdecznie

Witaj Pawle.
Przykro mi, że znalazłeś się w tak trudnym położeniu.
Mam nadzieję, że szybko się pozbierasz i pozwolisz
nadal cieszyć się Twoją twórczością.
Pozdrawiam niemal zza miedzy ;)

Skoro myśli pogodne - niech się spełnią.
Pozdrawiam :)

Witam po długiej swojej nieobecności.
Mało jest takich romantyków jak Ty.
Potrafisz dostrzec to czego inni nie potrafią choć
mają to w zasięgu ręki.
Pozdrawiam.
Marek

Paweł, dopiero teraz przeczytałam Twój wpis pod Twoim
ostatnim wierszem?
Nie ukrywam bardzo mnie zmartwiłeś tą fatalną
wiadomością, że dysk padł wiem jak się czułeś kiedyś
też miałam taki problem. Co do wierszy pisz nie wolno
Ci przestać ich pisać to, że dziewczyna ma chłopaka
nic nie szkodzi wolno Ci kochać, nie widzę tu żadnej
ujmy dla niej, a tym bardziej dla Ciebie? Eric Clapton
napisał przepiękną piosenkę Layla, któż nie zna tej
piosenki, która była zadedykowana Pattie Boyd,
ówczesnej żonie George Harrisona. Mówiąc szczerze
dziewczyna powinna czuć się wyróżniona, że jej
poświęcasz swoje wiersze. Ja Ciebie rozumiem, też
pisze swoje wiersze ukochanej osobie tylko z tą
przewagą, że on cieszy się z każdego mojego wiersza;)
Być takim człowiekiem, jakim Ty jesteś i pisać takie
przepiękne wiersze to grzech abyś milczał. Dziel się z
nami, my zawsze Ciebie wesprzemy i nie myśl źle o tym,
że nie powinieneś pisać do swojej wybranki serca te
cudowne wiersze. Poeci przeważnie lokują swoje uczucie
tam gdzie nie powinni, dlatego są poetami i mój drogi
w dzisiejszych czasach być romantykiem to jest
naprawdę coś chorego ha, ha, ha, choruj na swoją
miłość, bądź sobą i nie ulegaj presji.
Przepraszam za zbyt osobisty komentarz, lecz uległam
Twojemu komentarzowi, jest bardzo osobisty, więc
napisałam, co myślę i czuję...

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

Pozdrawiam Ciebie serdecznie ...

Dziękuję Wszystkim za komentarze, głosy i uprzejmie
wyrażone opinie oraz za czytanie moich wierszy :)
Ostatnio bardzo wiele rzeczy wydarzyło się w moim
życiu i nie są one z pewnością dobre... Niespełna
miesiąc temu straciłem wiele ważnych dla mnie rzeczy
głównie z powodu nieodwracalnej awarii dysku w
komputerze... Wraz z jego odmową działania straciłem
12 z 22 nieopublikowanych wierszy, które napisałem dla
swojej Wybranki... Niestety dodatkowo straciłem
również efekt swojej 6-letniej pracy... Przez ostatnie
6 lat poświęciłem większość wolnego czasu pracując nad
czymś bardzo ważnym i raczej przepadło to na dobre,
gdyż dysk przestał działać a firmy zajmujące się
odzyskiwaniem danych biorą kolosalne pieniądze za
takie usługi przy czym zaznaczają, że istnieje ryzyko,
że może wszystkiego się nie udać odzyskać... Zawsze
myślałem, że na każdą rzecz można spojrzeć z dobrej
strony, jednak w tym wypadku naprawdę trudno mi
znaleźć coś pozytywnego... Najwyraźniej mój optymizm
też ma swoje granice i nawet dla mnie pewne rzeczy to
za dużo... Przez ostatni miesiąc próbowałem z głowy
odzyskać efekt swoich 6 lat pracy, jednak udało mi się
to może w 1/10... Zawsze byłem bardzo sentymentalny i
może właśnie dlatego utrata efektu pracy jest dla mnie
bardziej dotkliwa... To nie jedyny problem z jakim się
obecnie borykam, lecz nie o tym chciałbym powiedzieć.

Najważniejszą rzeczą, o jakiej chcę wspomnieć jest to,
że mój następny utwór będzie... przedostatnim lub
ostatnim dla mojej Wybranki, który opublikuję...
Ostatnimi czasy nie czuję się dobrze (o jednym z
powodów wspomniałem wcześniej) i nie chcę pisać dla
niej w takim stanie, gdyż mógłbym wówczas napisać
wiersz nie do końca wystarczająco dobry w moich oczach
a innym powodem tej decyzji jest również fakt, że już
napisałem niemal wszystko, co mogłem i choć nieraz
słyszałem, że mam wyobraźnię 5 osób (dziękuję), to czy
byłoby w porządku dalej pisać wiersze, skoro nie
otrzymuję na nie odpowiedzi od adresatki...?
Nasłuchałem się sporo w ostatnich latach o tym, że to
nie w porządku pisać takie wiersze do dziewczyny,
która jest z kimś związana i właściwie to od czasu,
gdy przyszło mi usłyszeć, że kogoś ma, to nigdy
później nie usłyszałem, że coś się zmieniło... W innym
wypadku może to własnie wiersze są powodem tego, że
jej tyle razy nie spotkałem (choć mogłem), bo
właściwie, to jak spojrzeć w oczy komuś takiemu jak
ja, kto tak głośno wyraża uczucia? Są różne spojrzenia
na sprawę i chociaż ja doceniłbym takie wyznania i
byłbym w siódmym niebie, to jednak ktoś inny może
zupełnie inaczej odbierać takie głośne wyznawanie
uczuć i dobrze to rozumiem... Lecz choć będę dalej dla
niej pisał wiersze, to nie będę ich publikował z
wyjątkiem następnego oraz (być może) jeszcze
jednego... Chcę przy okazji zaznaczyć, że dołożę
starań, aby mój kolejny utwór w swojej treści nie
pozwolił nikomu odczuć mojego (obecnie) naprawdę
fatalnego stanu oraz że pewien fragment mojego
następnego (i może jeszcze jednego) wiersza będzie
dostosowany do odpowiedzi adresatki na moje wiersze
oraz tę wiadomość a brak odpowiedzi to również
odpowiedź, lecz pozbawiona np słów...

Może mój fatalny stan sprawia, że pewne rzeczy
postrzegam w taki a nie inny sposób, więc jeśli ktoś
czuje się zawiedziony treścią tej wiadomość, to z góry
przepraszam a jeżeli chodzi o moje wiersze w dalszej
przyszłości (po przyszłym wierszu lub dwóch), to
chętnie publikowałbym dalej wiersze dla mojej
Wybranki, lecz chciałbym, aby nie były wciąż
powtarzalnej treści typu "Marzę, aby Cię spotkać"
zatem jeśli coś się między nami zmieni (w pozytywnym
tego słowa znaczeniu) to chętnie będę dalej publikował
napisane dla niej wiersze :) A także chcę zaznaczyć,
że utwory, które opublikuję po ostatnim dla swojej
Wybranki nie będą odbiegały obrazowością i ogólną
formą od tego do czego moi czytelnicy są
przyzwyczajeni :)

Dziękuję Wszystkim raz jeszcze za poczytanie,
komentarze, głosy oraz uprzejmie wyrażone opinie :)
Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie a użytkownikom
portalu życzę weny!

Nie śpij zbyt długo, czas wstawiać kolejny wiersz.

Pięknie i romantycznie. Niech marzenia się spełniają.
Pozdrawiam serdecznie. :):)

Pozdrawiam serdecznie i dzięki.

Twoje wiersze poruszają czytelnika. Każdy ma swoje
kochane oczy.
Ja mam przy sobie od ponad 40 lat.
Lubię takie wiersze.

Łączę serdeczne pozdrowienia:)