Wiersz prawdziwy
Dedykuje kobiecie, która rozumie o co w tym chodzi :*
Cóż za nutka cichej rozkoszy nasączana
Zapachem Twych głębokich oczu. Nikt
O niej nie wie, lecz przeze mnie
zapamiętana.
Ma błyskotliwy smak namiętności. Jest to
akt
Własnej duszy, taka nagość mnie rozpala.
Doprowadza moje emocję do szaleństwa.
W tym szaleństwie rozmywam się jak
akwarela.
Wtedy pozostają po mnie same przekleństwa.
autor
a-psik
Dodano: 2009-05-03 19:13:13
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
"rozmywam się jak akwarela" nieźle... pozdrawiam
ciepło :)