Wiersz z sensem
Czy sens ma jakiś sens?
Gdy miesza się z halnym
i po górskich szczytach
jak szalony wieje.
Czy sens ma słuchanie
serca zranionego?
gdy traci uczucia,
miłość i nadzieję.
Jaki sens ma Księżyc
dla ociemniałego?
Gdy się z białą laską
po bezdrożach błąka.
Dlaczego uczucia
z czasem umierają?
Jak przekwitające
łubiny na łąkach.
Czy w ogóle sensem
jest sensu szukanie?
Gdy od nas odeszła
Kochana dziewczyna.
Najsensowniej może
byłoby zapomnieć?
Tylko że miłości
się nie zapomina.
Komentarze (30)
Pięknej miłości nigdy się nie zapomina
Pozdrawiam
Tak...prawdziwe uczucie w nas pozostaje i jego
wspomnienia...a reszta jak u Słaeka...
pozdrawiam serdecznie
Nareszcie wiersz z sensem. ;)
A tak serio, to wyśmienicie napisany wiersz i rymy nie
są banalne. Puenta doskonała. Myślę, że sensu życia
nie należy szukać. Z nim jest tak, jak z tym
powiedzeniem „droga jest celem”. Sensem istnienia jest
po prostu życie w każdej jego chwili, życie z bagażem,
ale i z jego zaakceptowaniem. Sensem życia jest żyć.
Tak drogi imienniku, czasem jak czytam komentarze, to
dochodzę do wniosku, że prawdę miał ten, który
napisał' nie sieją ich, a zbierają
tonami'..przekwitnięte kaczeńce, Boże złoty
fajnie to ująłeś, ale ja osobiście wolę Cię w sonecie;
spokojnej nocy
kłaniam:))
Najsensowniej może
byłoby zapomnieć?
Tylko że miłości
się nie zapomina.
Dokładnie tak !
Miłości się nie zapomina nawet jak to nie ma sensu
Ona ma MOC
Pozdrawiam serdecznie :)
i tu sensownym by było stwierdzenie
sensu w miłości szukają lenie
bo rozmyślają dlaczego i za co
nim się namyślą dziewczę uwiedzie byle ladaco
Szukanie sensu nie ma sensu..
Pozdrawiam***dobrej nocy:)
Pięknie, życie to zmiany i chyba to ma sens...
Pozdrawiam :)
Witaj Andrzeju:)
Puentą mnie rozbroiłeś:)
Tak sobie myślę czy nie pasowałoby bardziej wers "tak
jak przekwitnięte kaczeńce na łąkach" ale to tak na
moje mi wychodzi:)
Pozdrawiam:)
Wszyscy sensu życia poszukują,
niepotrzebnie czas marnując.
Życiem się cieszmy każdego dnia,
to przecież taka cudowna gra.
Z bliskimi, którzy odeszli wcześniej
czy później, być może się spotkamy,
to sobie dopiero z nimi pogadamy...
Piękny wiersz. Pozdrawiam :)
Często w trudnych chwilach zastanawiamy się nad
sensem, chyba każdy tak ma
Andrzejku mój mistrzu słowa
Pieknie jak zawsze :-)
czy jest w czymkolwiek jakiś sens?
myśle,że tak choć jak u Ciebie w strofach wraz z
odejściem osoby ukochanej tracimy jej sens
dziekuje za wnikliwe czytanie,źle skopiowałam
Pozdrawiam Andrzeju :)
Kiedy wiatr smutki w sercu nam zasieje to od jego
owocu serce szlachetnieje... i to jest sensem z
bezsensie, pozdrawiam i swój głos zostawiam :)
Dywagacje na temat sensu są bez sensu każdy ma swoją
wrażliwość i niąsię kieruje. Miłego dnia.