Wiersz trzydziesty piąty
Czym jest
bezwarunkowa miłość
to kot niosący
do ciebie
zamordowanego gołębia
byś go
spróbował ożywić
by mogli być
dalej najlepszymi kumplami
to także
krew przelana
na krzyżu
aby obmyć
nas z grzechów
dlatego opróżnijmy
kielich zwątpienia
sąd już się odbył
miłość nas odkupiła
bo jest
pijana Bogiem
i nie chce wytrzeźwieć
kaca wyleczy później
jak otworzy nam
bramy do
nieba
autor
neplit123
Dodano: 2015-01-27 14:49:53
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Dołączam to tych, którzy mówią, że piszesz coraz
lepiej
Dobry wiersz, z ciekawą refleksją odnoszącą się do
miłości, życia i wiary. Pozdrawiam autora.
Bardzo orginanie piszesz o potędze wiary w Boga
Pozdrawiam serdecznie
bezwarunkowa miłość
to kot niosący
do ciebie
zamordowanego gołębia- ależ Ty potrafisz znaleźć
odniesienia :))) Jak zwykle pod wrażeniem. Mam
znajomego rzeźbiarza, który korzysta z wierszy i
wyraża ich treść w rzeźbie z korzenia. Wspomniałam mu
o Tobie i dziś mówił, że czytał Twój wiersz. Może coś
z tego wyjdzie. Ja ilustrowałam dwie jego rzeźby do
broszurki. Pozdrawiam :)))
Dobre, mocne przemyślenia.
Pozdrawiam:)
refleksja pełna wiary w Boga dobry wiersz
Pozdrawiam:))