Wiersz trzysta czterdziesty...
Idę samotną drogą w życie
nagle potykam się
o duży kamień
upadam i jakoś nie mam
siły by wstać
cierpliwie poczekam
aż ty miłości
przejdziesz tą drogą
pytanie tylko
czy mnie z tej
samotnej drogi podniesiesz
i aby nie podać się rozpaczy
musisz jedno tylko wiedzieć
że gdy smutek cię dopadnie
ty sam jesteś
lekiem na twój własny smutek
ty możesz ten smutek
zamienić w radość
autor
neplit123
Dodano: 2018-07-24 15:45:49
Ten wiersz przeczytano 475 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Świetna refleksja pozdrawiam;)
smutny wiersz...bo życie jest smutne..."gdy smutek cię
dopadnie ty sam jesteś..."
ciekawie i myślę, że sporo w tym prawdy...
Dzielone na 2? Jestem za 1..
Nie łatwo znaleźć - czekając...
Pozdrawiam
Gdy kochasz, możesz wiele szczęścia zbudować własnymi
dłońmi. Pozdrawiam.
nie zawsze to takie łatwe