Wiersz trzysta pierwszy
Jest taka dziwna równowaga
że jedni mają z górki
drudzy pod górę
jednych nie stać
na własne myśli
innych na coś do jedzenia
a nadzieja wciąż głośno krzyczy
szukaj mnie nawet
wśród grobowych tablic
i czy odpowiedź dostanę
czy to ludzie zmieniają czasy
czy czasy zmieniają ludzi
bo sam o zdanie zapytany
mogę powiedzieć tylko tyle
mam prawo wierzyć
mam prawo ufać
mam prawo kochać
mam prawo żyć
a ty życie
nie zabieraj mi moich praw
a ty losie
bądź pół na pół
raz na wozie
raz pod wozem
by uwolnić mnie
od zgubnej monotoni
Komentarze (10)
Fajny wiersz, ciekawy, ale kto lubi monotonię.
Pozdrawiam neplit.
monotonii*
ciekawe rozważania
ciepło pozdrawiam
Oj nie lubię monotonii:)Fajny wiersz:)pozdrawiam
cieplutko:)
Bielska refleksja pozdrawiam;)
Bierz z tego życia będąc w potrzebie,
ale i daj coś od siebie!
Pozdrawiam!
Wszyscy do czegoś niby mają prawo.
Tylko dlaczego życie jest trudną sprawą?
Tutaj Cię capną, tam oszukują, tylko ONI
dobrze ciągle się czują.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;))
Też nie lubię monotonui:)
Pozdrawiam :*)
https://www.youtube.com/watch?v=sLufPIeOVqg
Neplit trochę życia się przyda, dla pokrzepienia serc.
Pozdrawiam.
Podobają mi się te refleksje w treści i formie.
Ucieklo jedno i z "monotonii". Miłego dnia:)