Wiersz weselny
Pośród własnych urojeń i marzeń
Leżę bez ruchu na podłodze
Pośród życia skażeń
Nikomu nie dogodzę
Nikogo nie skrzywdzę też
A to spory sukces, przecież wiesz
Że mógłbym być lepszy
Co mi leży na sercu
Nie ubierać w formę wierszy
I może na ślubnym kobiercu
Nastąpi nasze spotkanie
I idąc przez życie
Ramię w ramię
Schowamy się skrycie
Przed światem
Bo tu nie każdy każdemu bratem
Prędzej wilkiem albo katem
I gdy już wstanę z podłogi
Zacznę mówić o nas w liczbie mnogiej
Komentarze (7)
Życzę Ci szybkiego powstania i życia we dwoje :)
Sercem pozdrawiam :)
Być dobrym człowiekiem to ważne w życiu-pozdrawiam
Dobrze,że jest nadzieja.Pozdrawiam:)
Na spokojnie a dojdziesz. Dobranoc
Nie warto leżeć w bezruchu,tylko
wyjść do ludzi,jak dobrze radzi jlewan.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dobrej nocy życzę:)
Nadzieja jest, więc dojdziesz do celu:)
Nie chowaj się przed światem.
Mimo wielu wad, nasz świat jest piękny. Uwierz w to.
Optymizmu życzę.