Wierszyk kamienny
Jeżeli nie wiesz dzisiaj ci powiem
kamienie nie płaczą
Może z odwilżą szron się skrapla
lecz nie inaczej
albo topnieje lód co je pokrył
lub rosa usiadła
lecz cudza woda spływa z kamieni
a nie ich własna
Jeżeli nie wiesz dziś ci wyjaśnię
kamienie są twarde
Trudno je zniszczyć trudno rozkruszyć
są uparte
i jeśli nawet zniknął taki
wdeptany w ziemię
to w końcu wypchnie go deszcz na
powierzchnię
lub jakieś korzenie
Jeżeli się martwisz o mnie to przestań
Kamienie nie płaczą
Jeżeli coś spływa po nich kroplami to
deszcz
Nie inaczej
Obmyć je musi z tej ziemi i błota
by lśnić mogły znowu
aby ktoś w dłonie chciał wziąć
i ogrzać
zabrał do domu
Komentarze (20)
No i trzeba by dodać że kamień nie ma drzwi, według
p.Szymborskiej..
Głęboko refleksyjny wiersz...ludzie jak kamienie
twardzi,nieugięci nie okazują rozterek wszystko kryją
wewnątrz...kamienie zawsze wychodzą jednak na
wierzch...pozdrawiam serdecznie
...a ja zabieram ten wiersz:))
Bardzo mi się podoba wiersz, jego przekaz i jego
Puenta.
Pozdrawiam:)
Ciekawe refleksje
Pozdrawiam ciepło :)
Cudny wiersz, czytam kolejny raz i zachwycam się...
Pozdrawiam Cię serdecznie Zielona Dano :)
Wspaniały wiersz i bardzo na czasie,
zatrzymuje...cieplutko pozdrawiam :)
Twarde kamienie potrzebujące ciepła do istnienia -
czesto na zewnątrz jesteśmy twardzi, a w środku płacz
schowany.
Pozdrawiam ciepło
Świetny!
Pozdrawiam.
Niektórzy ludzie tacy są właśnie, nie płaczą, nie
okazują uczuć tylko błyszczą jak kamienie po deszczu.
Albo wylewają łzy w samotności, aby w towarzystwie
błyszczeć.
Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wymownie. Puenta szczególnie...
Pozdrawiam :)
ktoż z nas nie trzymał kamyka w ręku. Czasami go
odrzucamy a czasem pozostaje z nami na długo, długo.
Źycie...
piękny wiersz...
pozdrawiam
Trzeba często mieć serce z kamienia, by nawał
trudności przetrzymać.Piękny wiersz prowokuje do
refleksji. Pozdrawiam serdecznie:)
Rzeczywiście - kamienny - bardzo mi się podoba w
treści w formie.