wierzę w mi...
na ostatniej prostej dnia spotkałem
mikołaja. worek miał już pusty
prezent wyjął z kieszeni - telefon
z głosem ukochanej ciszy. dreszcze
miłości na chwilę żal uśpiły
wróciło szczęście zgubione latem
gdy bose stopy moczyłem w ciepłej
rosie, gdy z łąką zbierałem kwiaty
a potem mogłem pachnący bukiet
wkomponować w obraz z jej uśmiechem
kochałem sercem, kochałem ciałem
wiersz szedł za wierszem, czułego szeptu
wciąż było mało. widzę to wszystko
piękne wspomnienia żyć pozwalają
prysło, minęło ja kocham dalej
Komentarze (47)
Nie wierz w te bajki, a telefon pewnie tylko z litości
dreszcze miłości... na chwilę żal uśpiły
Bardzo ładnie:)
miło się czyta - gorzej jak zaczyna się z
własnym życiem kojarzyć robi się jakoś cholernie
smutno.
a co to z łąką nie można zbierać kwiatów>>>?
nawet bez łąki można zbierać!!
tylko trzeba umieć... pozdrawiam
piękny, smutny...ale z nadzieją.Jest miłość, musi
narodzić się poeta. Pozdrawiam
...prysło, minęło ja kocham dalej...pięknie
powiedziane, wiem coś o tym, podoba mi się
Mikołaj nie zapomniał o prezencie.Jeden telefon i tyle
wspomnień.A nam dostał się romantyczny wiersz.
Ja też wierzę w mi... mhmmmmmmmmm i wiesz co Twój
wiersz sprawił że marzenia ożyły lecz to nie jest
takie ważne najważniejsze jest to że Ty nadal kochasz
mimo wszystko i jeszcze coś, coś co muszę Tobie
powiedzieć że jesteś bardzo uważnym człowiekiem
;)...Pozdrawiam z uśmiechem:)
Twój wiersz sprawił że marzenia poszybowały gdzieś na
podobną łąkę...
Popłakałam się czytając Twój wiersz, tyle w nim prawdy
o uczuciu, tyle miłości ...sercem pisałeś, dlatego
taki piękny...ja też żyję tylko wspomnieniami i
słusznie zauważyłeś, to było "przed" ale w sercu
ciągle ból i tęsknota...jak myślisz, czy uda nam się
kiedykolwiek zapomnieć ? serdecznie pozdrawiam ,
Trzymaj się....
podobno tylko raz tak naprawdę się kocha duszą i
ciałem....dlatego lepiej dobrze wspominać.po cóż
pamiętać o rozstaniu ....to boli....a tak zostają
takie ciepłe i piękne wiersze....ale jak kochasz dalej
czy tez peel czy warto stać w miejscu? może lepiej
jakieś ruchy wykonać w celu poprawy tego kochania w
ciszy ? ps.troszkę późno widzę tu wpadam, ale grudzień
mało czasu :(
ja też wierze w mi...
fajnie piszesz - lubię takie wiersze
Świetny wiersz. Pozdrawiam.
Poetycko, piękny dobór słów, pozdrawiam :)
cóz, z miłości się trudno wyleczyć... właśnie
przerabiam to na sobie. Wzruszający.
Wzruszający, nietuzinkowy wiersz o miłości:)Brawo!
Tak,warto w to mi... wierzyć-pozdrawiam.