Wierzenia Ludowe
Tuż obok rozgrywają się
Bitwy, wojny, pojedynki
Tańczą walca i śpiewają
Niewidzialne małe Strzygi
Gra na lirze Anioł zwiewny
Sielanki, dumki, serenady
Wtórują mu Topielice
Zawodząc rzewnie do pary
Chmurnik samotnie wypłakuje
Mżawki, deszcze, ulewy
Zatem w bajorkach Wodniki
Wznoszą radosne zaśpiewy
A gdy potomek w kołysce kwili
Brzydki, paskudny, koślawy,
To Dziwożona matką jego
I prawowity dziedzic porwany
Rolnicy zaś zboże w czasie żniw
Koszą, prasują, rozdrabniają
W opiekę dając Gumiennikowi
Który ustrzeże przed Ogników zgrają
Lecz niech się strzeże ten co w południe
pracuje, spaceruje, odpoczywa
W polu bowiem go dopaść może
Zła Południca co w kłosach się skrywa
Tymczasem w domu wartują Ubożęta by
ciepło, radość, uciecha
Rozpościerały się niczym trawa
I wtedy Zmora czym prędzej ucieka
A gdy masz zamiar w podróż wyruszyć
pieszo, rowerem, samochodem
Pilnuj by Błędnik na przedzie nie stanął
Bo szybko zmyli on tobie drogę
Do tego Licho czyha na rozstaju
złowrogie, gniewne, straszne
Uważaj na nie - choć niepozorne
Krzywdy wyrządzić może wielgachne
Jedyny poganin zwany Ćmok
Nierozwiązaną tajemnicą
Straszniejszy może niż cały krąg
Od wieków skrywa swe lico
Komentarze (8)
Toż to prawie-"Stara baśń",bardzo ciekawy
wiersz,pozdrawiam serdecznie...
Wiersz, jak legenda. Fajny :)
Co ludowe głupie nie było, a teraz co się we
wierzeniach zmieniło? Coś nam niepokalanie sugerują i
przez to złoto z obiecanek wypłukują.
ciekawy wiersz, zupełnie jakbym czytała jakąś legendę
:)
Ciekawy.Pierwszy raz czytam wiersz o takiej tematyce.
nie zapomniałaś chyba o żadnym stworku, lubię takie
historie, miło się czytało, pozdrawiam
niesamowita opowieść :-) uwielbiam baśnie i klechdy
:-) super przedstawiłaś wszystkich ich bohaterów :-)
Uśmiecham Się:)))))