Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

WIEŚ - PRL-u

Często się słyszy ..." kiedyś było lepiej " - czy na pewno ?

Nie wrócą lata za PGR - ów
Ten poznał życie co czas ten przeżył
Okres komuny , wieców , orderów
Kto mieszkał na wsi to się z tym zderzył.

Dziw nad dziwami bo inne czasy
Dali deputat , działkę i chatę
Mówili ,równi bo z chłopskiej klasy
A "równy "czekał dnia na wypłatę .

"Szynka" się w chlewie zawsze tuczyła
"Rosół" nabierał masy w zagrodzie
A z aparatu stróżka się wiła
Sąsiad z sąsiadem w "anielskiej zgodzie".

W sobotę wieczór szło się na tańce
Często skrótami i po ścierniskach
Szumiało w głowach po dużej bańce
I tradycyjnie, pranie po pyskach.

Na kaca mecz był, tuż po kościele
Można się było wyżyć na piłce
I jakoś skończyć ciężką niedziele
A w poniedziałek wbić w gumofilce.

NAP. LECH KAMINSKI.

Dodano: 2015-02-09 10:31:16
Ten wiersz przeczytano 2362 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Ojczyzna
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

Jan Dmochowski Jan Dmochowski

Ja na tamte lata nie narzekam. Każdy ma swoje zdanie
na ten temat.
Pozdrawiam.

wiki20 wiki20

był ten czas,żeby tam żyć trzeba tam się wychować,kto
żył w innym otoczeniu uciekał stamtąd,pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wspaniale oddałeś minione lata Sa w moim życiu takie
dni kiedy spoglądam wstecz i jakoś żal tamtych lat
Pozdrawiam pogodnie :)

DoroteK DoroteK

całkiem udana fotografia z przeszłości

andreas andreas

Lechu,tak to już jest,że to dawniejsze i w dodatku z
naszej młodości,jakoś dziwnie pięknieje...
Pozdrowionka.

jlewan jlewan

Znam doskonale tamte czasy.Żyłem i pracowałem w
czasach PRL-u. Pewnie,że wiele było tam
niedorzeczności. jednak nie było kominów płacowych,
bezrobocia i huligaństwa. Człowiek mógł bezpiecznie
wyjść z domu o każdej porze. Nie było przepychu, ale
nie było też rażącej niesprawiedliwości.
Nierobów straszono Żuławami. Na każdego absolwenta
czekała praca, a że dyscyplina, wydajność pracy może
nie do końca należyte - czyja to wina?
Pewnie,że dzisiaj mamy świat szeroko otwarty,
możemy podróżować bez przeszkód ... tylko czy wszyscy
mają za co?
Temat rzeka.
Dobry wiersz, skłania ku refleksji.
Pozdrawiam, wnioski pozostawiam każdemu według
własnego uznania.

Bronia Floriańska Bronia Floriańska

Dla niektórych teraz jest gorzej,niż wtedy,gdy było
źle - świetny paradoks,ale chyba nie zamierzony. W
cywilizowanym (nie trzecim!) świecie nie ma już
tradycyjnych wsi i tradycyjnych chłopów-rolników -
świat poszedł do przodu,bo tak powinno być. Wieś jest
nowoczesna,coraz mniej różni się od miasta,rolnik
staje się przedsiębiorcą.
A co do fachowości towarzyszy w PRLu,to jednak o
awansach i stanowiskach nie decydowała fachowość.
Ale wiadomo: wspomnienia młodości zawsze są różowe...

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

A ja powiem tak: przez to, żeby wtedy było "lepiej",
teraz jest trudniej. Zadłużenie to nie sprawa
ostatnich lat. Ktoś wtedy za to "lepiej" musiał
płacić. Teraz, kiedy ekonomia wymusza niepopularne
działania, słychać krzyki tych "stratnych". A wieś ?
Nie ma już wsi. Na emeryturze przeniosłam się z dużego
miasta do podmiejskiej miejscowości / właściwie wsi /.
Nawet kur tu nikt już nie hoduje. A ziemia stoi
odłogiem, bo się "nie opłaca". W każdym prawie domu
2,3 samochody, a domy to kilkupiętrowe wille. Z czego
się to "zrobiło" skoro tak jest źle ? A młodzi..czy to
nie my ich wychowywaliśmy ??Co do wiersza, zgodnie z
kategorią "wesoły" dam + za pomysł i wykonanie ;-)

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

"kiedyś było lepiej - czy na pewno?" - jednoznacznie
nie da się odpowiedzieć. Paranoja kwitła jak łąka w
maju, ale... Ludzie się bardziej szanowali i ta
serdeczność nie wymuszona żadnym Piar była normalnym
odruchem. Ludzie sobie w pracy pomagali i było nie do
pomyślenia, żeby starszy stażem pracownik nie pomógł
nowemu pracownikowi. W tych czasach nowy ma umieć
wszystko a o pomocy musi zapomnieć. Ja łamałam te
zasady i uczyłam. Widziałam wdzięczność w oczach
młodych ludzi. Sekretarze i inni przedstawiciele PZPR
zajmowali kierownicze stanowiska, ale trzeba
podkreślić, że w tamtych czasach na konkretnych
stanowiskach pracowali jednak fachowcy. Awans
dokonywał się stopniowo a taki pracownik fizyczny czy
nawet biurowy miał jakąś (czytaj dobrą) ścieżkę
kariery. Nepotyzm spotykamy na każdym kroku.
Reasumując odrzuciliśmy wszystko, nie wyciągając
wniosków i mamy: było źle a jest jeszcze gorzej.
Dobry temat. Pozdrawiam :))))

Expressis verbis Expressis verbis

I ustawy antyalkoholowa dzisiaj też istnieje,jakby se
Wals zapomniał.

Sotek Sotek

Przywołałeś dawne wspomnienia. Z pewności młodzież nie
rozumie tamtych czasów i tego że wracamy do pewnych
jego chwil nostalgicznie. Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)

Expressis verbis Expressis verbis

Wspaniała była ta wieś czasów młodości Walsa2:
gnojówka płynąca środkiem podwórza,rozwalające się
chałupy i zabudowania gospodarcze,ciężka harówa w
rozkradanych PGR-ach za marne grosze,dziurawe drogi
bite,ustawiczny brak sznurka do snopowiązałek,których
zawsze było za mało,podobnie jak innych maszyn
rolniczych i t.,i t.d.A dzisiaj,na starość Pana Walsa
wieś jakby
inna:bogatsza,piękniejsza,czysta,zadbana,czerpiąca
ustawicznie z funduszy UE. No,ale chłopom zawsze źle,w
PRL-u też narzekali na wszystko,ale przynajmniej mieli
na co.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »